Ale mam obycie!
Palec trzymam w jej odbycie.
W tył i w przód nim pcham.
Taki jestem zimny cham!
Kręcę palcem w kółko.
Gorszy się całe podwórko.
Coś mnie w palec gryzie!
To tasiemiec!
Mówi: Wypierdalaj zgredzie!
Ale mam obycie!
Palec trzymam w jej odbycie.
W tył i w przód nim pcham.
Taki jestem zimny cham!
Kręcę palcem w kółko.
Gorszy się całe podwórko.
Coś mnie w palec gryzie!
To tasiemiec!
Mówi: Wypierdalaj zgredzie!