Krzyki z prawa, krzyki z lewa!
To nienawiść się wylewa!
Ignorancji i głupoty jad
wbija gwóźdź w tylny zad.
Z obu stron przygotowania do krucjaty
w imię niebieskiego lub piekielnego taty.
Wszyscy gotowi są do konfrontacji,
na kolejnej głupoty swej manifestacji.
A ja, sącząc kufel piwa,
obserwuję z dala te dziwa.
Nie biorę udziału w tym ulu,
lepiej spędzić czas w burdelu!