Pędzę z wiadrem pełnym wody! Pędzę z wężem strażackim!
Płonie miasto, płonie!
Podpalone przez wrogów ciała, przyjemności i życia!
Podpalone przez moralistów!
Fałszywa wasza moralność, moraliści!
Jakże mała i skarlała! Taka skarlała jak wy sami!
Wy piewcy śmierci i stadnego zdziczenia!
W cierpieniu i masochizmie się lubujecie!
Ale zamęczcie się w tym waszym szaleństwie sami!
I dajcie innym żyć!
I dajcie się innym życiem cieszyć!
Odbudujmy! Odbudujmy Babilon!
Miasto rozkoszy i rozpusty!
Odbudujmy Babilon!
I cieszmy się życiem!
Rozkoszujmy się życiem!
Bawmy się i świętujmy dopóki żyjemy!
Tańczmy!
Śmiejmy się!
Radujmy się!
Kochajmy się!
Uprawiajmy seks i rozpustę!
Jebać moralność śmierci!
Niech żyje niemoralność rozkoszy życia!
Niech żyje niemoralność natury!